Marion zabieg laminowania – hit czy kit?
|Dotąd nie miałam okazji skorzystać z tradycyjnego zabiegu laminowania, mimo że na każdym blogu włosomaniaczek można poczytać ochy i achy, zachwyty nad tym prostym zabiegiem, który systematycznie wykonywany działa cuda. Korciło mnie strasznie, by wygładzić włosy, ujarzmić puszenie i nadać kosmykom pięknego blasku, jednak zabierałam się za to jak sójka za morze. Ciągle było coś ważniejszego lub czas nie ten. Dlatego tym chętniej sięgnęłam po szalenie wygodny w przeprowadzeniu zabieg laminowania Marion dostępny w saszetce. Jakie są moje wrażenie? Czy produkt ten spełnił moje oczekiwania? To hit czy kit?
Marion zabieg laminowania – jak to działa?
Zabieg laminacji Marion konsystencją przypomina odżywkę lub maskę do włosów. Podstawowe substancje czynne zawarte w dwóch saszetkach (do dwukrotnego użycia lub jednorazowego na długich włosach) to płynna keratyna, która wnika wgłąb włosów i odbudowuje je od środka, proteiny pszenicy, które wygładzają strukturę włosa, kompleks nawilżający, który eliminuje problem z suchymi i puszącymi się końcówkami.
Producent obiecuje, że dzięki zabiegowi włosy są:
- gładkie,
- nawilżone,
- ujarzmione,
- miękkie,
- błyszczące,
- łatwiej się rozczesują.
Czy to prawda? Czy rzeczywiście nasze fryzury po laminowaniu z Marion przechodzą swoistą rewolucję?
Zabieg laminowania Marion moje opinie
Tak jak wspomniałam, to mój pierwszy zabieg laminowania. Nie mam niestety porównania, jaki efekt bym uzyskała wykonując laminowanie od początku do końca samodzielnie, korzystając np. z żelatyny, dlatego moja opinia może się w przyszłości zmienić. Uprzedzam o tym, bo często na skutek zdobytego doświadczenia produkt, który początkowo wydawał się ekstra po prostu traci trochę na swojej wartości…
Na dzień dzisiejszy uważam, ze zabieg laminowania Marion jest wyjątkowo prosty i wygodny w stosowaniu. Zaskoczeni? 🙂 Wystarczy nałożyć preparat a następnie upchnąć włosy pod czepkiem na kilkanaście minut, a później spłukać włosy. Uzyskujemy efekt gładkich, odżywionych i lśniących włosów. Tak po prostu i tak szybko. Haczyk? O tym trochę niżej..
Moje włosy mają skłonność do puszenia się, zwłaszcza na końcach, dlatego jestem zaskoczona efektami zabiegu – rzeczywiście kosmyki się uspokajają. Jeśli chodzi o prostowanie, to tu zaczynają się schody. Myślę, że w tym przypadku ocena jest średnia a produkt nie sprawdza się w 100%.
Zabieg laminowania po prostu nie daje spektakularnych efektów – nie prostuje włosów. Moje lekko pofalowane kosmyki nie stały się nagle drutami. Na prostowaniu jednak mi nie zależało, stąd efekt, który uzyskałam uważam za godny powtórzenia w przyszłości.
Minusy?
Jeden czepek – są dwie saszetki (można użyć czepka jeszcze raz, ale z drugiej strony producent mógł załączyć dwa czepki -dla wygody), druga wada to mała pojemność produktu (brak możliwości kupienia preparatu w buteleczce) oraz niewystarczający efekt prostowania włosów, co może sprawiać, że dla niektórych osób efekt po zabiegu laminowania będzie niewystarczający.
Cena: około 3 złote (w internecie) za opakowanie (dwie saszetki).
Czuję się zmobilizowana do dalszych eksperymentów. A Wy, co sądzicie o tym produkcie? Znacie?:)
Sama mam włosy proste jak druty i raczej myślę jak je napuszać, ale mam w pracy koleżanki, dla których to prawdziwy problem, zwłaszcza gdy pada. Polecę więc, może nie znają. Pozdrawiam:-)
Słyszałam o nim, ale nie stosowałam. Za to laminowałam włosy w tradycyjny sposób i jestem efektem zachwycona 🙂
Słyszalam kiedyś o laminowaniu wlosow u fryzjera, ciekawa jestem na czym tam pracuja. Fajna sprawa, pozdrawiam 🙂
Pierwszy raz słyszę o takim zabiegu. Muszę wypróbować, ponieważ mi też włosy się puszą. 🙂
http://justdaaria.blogspot.com/
Pierwszy raz o tym słyszę, ale na pewno skorzystam, bo już nie daję rady ze swoimi napuszonymi włosami. Pozdrawiam
Ciekawa propozycja, ale coś czuję, że mocno odbiega od efektów jakie można uzyskać sięgając po bardziej profesjonalne metody, raczej nie dla mnie
Komentujesz w sposób rzetelny, więc spróbuję na swoich włosach. Jeśli możesz, staraj się podawać ceny produktów. Ułatwi to sprawę. Pozdrawiam.
Ultra, jasne, dzięki za sugestię, dodam. Pozdrawiam
moje włosy są z tendencją do falowania i marzą mi się bardziej zdefiniowane loki jeszcze 😀 nie lubię prostych
Moje włosy lekko falowane nie dały się…;) Ale laminowanie fajnie je odżywiły i wyglądały dużo lepiej.
Ja mam włosy proste jak druty, więc na prostowaniu mi nie zależy, za to czasem się puszą, więc może kiedyś skorzystam. Raz chciałam użyć do tego celu tradycyjnej żelatyny, ale oczywiście coś spieprzyłam i zabieg mi nie wyszedł ;p
A widzisz, zaczęłam od tego prostego produktu…właśnie, żeby się nie zamęczyć specjalnie 😉
Jak dla mnie za mały efekt niestety 🙁
No właśnie ja nie oczekiwałam wiele…:) Pewnie dlatego się nie zawiodłam 😉
Myślałam, że laminuje się dokumenty, a tu takiebuty… jak dobrze wpaść do Ciebie i być na bieżąco 🙂
Haha 🙂 Do usług 😉
Na moje kłaki to i nawet woda z Wisły nie pomoże. Mam okropnie puszące się i niesforne włosiska 😉
Moje wlosy maja swoje wlasne zycie, niestety…czasami uda nam sie dogadac ale nieczesto wiec na pewno sprobuje tego zabiegu.
Ana
http://www.champagnegirlsabouttown.co.uk
Dzięki Ana 🙂 Warto spróbować i wyrobić sobie własne zdanie 😉
Nie znam produktu, nigdy nie wykonywałam zabiegu laminowania włosów, ale bardzo mnie zaciekawiłaś tematem. Poczytam, popatrzę i pewnie spróbuję 🙂
Mam włosy proste jak druty 🙂 czasem mi się marzą loki 🙂
Wiadomo, chce się tego, czego akurat się nie ma 😉
Oj ja nie znam,pierwszy raz słyszę o czymś takim :). Ja mam proste włosy,więc raczej mi się nie przyda,ale milo poczytać ze coś takiego w ogóle jest :-).
http://spicetki.blog.pl/
Pierwszy raz o tym zabiegu czytam, ale szczerze jakoś nie oczekuje, że w zaciszu wlasnego mieszkania dokonam jakiś cudów jednym preparatem. :)))
Ja też nie oczekuje cudów, dlatego napisałam jak jest 😉 Cudów nie ma
Nie znam tego produktu, ale wydaje mi się , że tego przy typu zabiegach, najlepszy efekt uzyskamy w salonie fryzjerskim…(choć na pewno więcej na niego wydamy;))
Pierwszy raz słyszę, intrygujący zabieg 😉
Nigdy nie stosowałyśmy tego zabiegu 🙂
Z Marion stosujemy tylko szamponetki xD
Słyszałam, nie stosowałam i raczej nie zamierza 🙂 Mam to szczęście, że moje włosy gładkie i łatwo się rozczesują 🙂
Mam ale z natury mam proste włosy i nie potrzebuję takiego zabiegu 😉
Pozdrawiam i cudownego tygodnia życzę ! 🙂
Anru,
Mam ten produkt i tak sobie leży już chyba z rok, a jeszcze go nie użyłam, leniwa jestem jeśli chodzi o produkty do włosów….
Skądś to znam 🙂
Nie spotkałam się jeszcze z tym produktem, ale za tą cenę chętnie bym wypróbowała. Włosy niestety mam puszące się i lekko falujące, ale gł. przeszkadza mi to, że nie są idealnie gładkie, nawet po używaniu odżywki. Fajnie, że takie nowości wymyślają 🙂
Chyba się nie znam na pielęgnacji włosów, bo laminowanie kojarzy mi się z czymś zupełnie innym 🙂
Mi do tej pory również 😉
Bardzo lubię ten zabieg, jest tani a daje dobre efekty na moich włosach 🙂
No właśnie tak 🙂
Fajny zabieg jeszcze go nie robiłam ale chętnie spróbuję 🙂
A jeszcze nie używałam 🙂