5 składników odchudzających – niezwykłe rozwiązania wprost z natury
|Świat stanął na głowie. Na każdym kroku mierzymy się z zadziwiającymi skrajnościami. Żyjemy w przepychu, rzeczywistości, w której mamy nieograniczony dostęp do żywności. Możemy każdego dnia najeść się do syta, ale jemy dużo więcej niż potrzebujemy. Mimo łatwo dostępnej wiedzy, co jeść, jak często i w jakiej ilości, nie umiemy się oprzeć pokusie. Przez podniebienie trafiamy nie tylko do żołądków, ale przede wszystkim do serc, nagradzamy się, pocieszamy, odreagujemy stres. Tyjemy. Niektóre statystyki wskazują, że co druga kobieta ma nadwagę, prawidłową liczbą kilogramów może pochwalić się jedynie 46% społeczeństwa.
Nadmierna waga to nie tylko problem kosmetyczny. Nie ma wpływu jedynie na noszony rozmiar. Oddziałuje na nasze zdrowie, decyduje o tym, w jakiej kondycji się budzimy i zasypiamy. Waga wpływa na pracę wszystkich układów, wpływa na wygląd naszej skóry, włosów, paznokci, oddziałuje na nasze zasoby energii.
Niestety dbanie o optymalne wskazania wagi, utrzymanie optymalnej masy ciała, takiej, żeby nie było „za grubo” ani „za chudo” jest szalenie trudne. Bo oczywiście mamy dostęp do sporej ilości żywności, ale….są to produkty niskiej jakości. Producenci wcale nie są zainteresowani tym, by nas nakarmić i dać nam spokój. Wielkie koncerny dzień po dniu nienaturalnie stymulują nasz apetyt, poprzez dodanie zbędnych składników do wielu produktów, jak cukier czy syrop glukozowo-fruktozowy. W konsekwencji uzależniają nas od swoich produktów i sprawiają, że jemy więcej niż rzeczywiście potrzebujemy.
Walka o dobrą wagę i stabilny apetyt wydaje się przegrana, na co wskazują przywołane statystyki. Polska goni Stany Zjednoczone. Jesteśmy jako społeczeństwo coraz większe, mniej sprawne, mimo mody na bycie fit, co druga osoba się odchudza, sięga po niezdrowe produkty, prowadzi mało aktywny styl życia. Wielu producentów, zauważając to, co się dzieje, zażywa swoją rozmiarówkę, by zyskać…naszą sympatię, poprawiając nasze samopoczucie. Zamiast rozmiaru L nosimy M i wszystko wydaje się w porządku…Jednak to tylko pozór, bo przyczyn w ten sposób nie rozwiązujemy.
Czy można zrobić coś, by korzystniej prezentowała się także waga?
Okazuje się, że dostępne są naturalne składniki pochodzenia roślinnego, które przyspieszają metabolizm, ułatwiają trawienie i zmniejszają głód. Oczywiście nie są to niezawodne rozwiązania na każdy problem. Mogą jednak pomóc przełamać złą passę i zyskać zdrowy wygląd, a to dla osób bezskutecznie próbujących schudnąć już całkiem sporo.
Acai
Jagoda acai przez wieki była wykorzystywana przez lokalną ludność Amazonii. Pozwala zmniejszyć głód i dodać energii podczas wielogodzinnych polowań. Gdy została odkryta przez amerykańskich naukowców, wzbudziła zdumienie. Zdyskwalifikowała inne znane składniki, uważane za ważne źródło przeciwutleniaczy. Okazało się, że acai ma ich ponad 100 razy więcej. Dotychczasowy lider w tej kategorii – winogrona – straciły zaszczytne miejsce, które zajęła acai.
Jagoda acai rośnie w gronach, przypomina w smaku borówki oblane czekoladą. To, że jest smaczna to jednak za mało. Liczy się jej bogaty skład: obecność wielu witamin A, E, C, B, a także minerałów i białka.
Acai, dzięki niezwykłemu składowi, błyskawicznie oddziałuje na ludzki organizm. Natychmiast dodaje energii, uwalnia od toksyn. Pozwala na powrót harmonii. Jako termogenik zwiększa spalanie tłuszczu, sprawia, że organizm wykorzystuje więcej kalorii do tych samych czynności. Poza tym, za sprawą wysokiej zawartości błonnika, acai zmniejsza apetyt, pozwala pozbyć się podstawowych problemów trawiennych: jak wzdęcia i zaparcia.
Jagodę Acai znajdziemy w wielu preparatach na odchudzanie, największe jej stężenie dostępne jest w Acai Berry Extreme.
African Mango
African Mango to egzotyczny owoc, uznany za hit na odchudzanie, doceniany zwłaszcza w Stanach Zjednoczonych, w których sprzedaje się bardzo dobrze, a kolejne zadowolone osoby rekomendują afrykańskie mango bliskim. Tak krąg zainteresowanych osób stale się powiększa.
Historii sukcesu wielu osób są przekonujące. African mango pozwala zrzucić kilogramy, bez wprowadzania jakichkolwiek zmian w diecie i sposobie życia – w ten sposób kobietom i mężczyznom udaje się zrzucić nawet 4-5 kilogramów w trakcie jednego miesiąca. Stosowanie afrykańskiego mango będzie jednak skuteczniejsze, jeśli zostanie połączone z dodatkową pracą nad swoim wyglądem: dietą i ćwiczeniami.
Dowody? Skuteczność odchudzającą afrykańskiego mango badali Judith L Ngondi, Julius E Oben i Samuel R Minka z University of Yaounde w Kamerunie, którzy wykazali, że owoc ten pomaga w zrzucaniu zbędnych kalorii.
Składnik ten znajdziemy w wielu pastylkach, na przykład African Mango.
Pieprz Cayenne (piperyna)
Pieprz Cayenne, zawiera alkaloid piperynę, która jest znanym termogenikiem. To substancja odpowiedzialna za przyspieszenie spalania tłuszczu. Podobnie działa, jak acai, która podnosi temperaturę i motywuje organizm do zwiększania ilości kalorii wykorzystywanych do podstwowych codziennych czynności. Tym sposobem nie trzeba wiele zmieniać, by sporo chudnąć.
Piperyna jest odpowiedzialna za ostry smak, pobudza wydzielanie soków żołądkowych, poprawia trawienie. Poza tym wykazuje działanie przeciwzapalne, przeciwbakteryjne, przeciwutlaniające, a do tego utrzymuje optymalny poziom glukozy w krwi (dzięki temu chroni przed podjadaniem i jedzeniem nadmiernych kilogramów).
Piperyna stymuluje lipolizę, czyli rozkład tkanki tłuszczowej. Dodatkowo pomaga zbudować tkankę mięśniową.
Pieprz Cayenne znajdziemy, na przykład w suplemencie diety, jakim jest Silvets.
Guarana
Guarana znana jest z Ameryki Południowej i doceniana głównie za właściwości pobudzające. Najważniejszą substancją zawartą w guaranie jest kofeina, stanowiąca 7% produktu.
Guarana jest znanym termogenikiem, czyli substancją pozwalającą spalać tłuszcz, poprzez podniesienie temperatury ciała. Dzięki temu, że dodaje energii, pozwala dłużej i skuteczniej ćwiczyć.
Zielona herbata
Zielona herbata wspomaga odchudzanie, utrzymanie optymalnej wagi ciała. Świetnie radzi sobie z problemami trawiennymi, wzdęciami i niestrawnością. Poza tym pomaga utrzymać optymalny, stały poziom cukru we krwi, dzięki temu chroni przed napadami wilczego głodu, pozwala uniknąć podjadania.
Zielona herbata korzystnie wpływa na odporność, ma działanie przeciwzapalne i antybakteryjne.
Znajdziemy ją w wielu produktach na odchudzanie. Zielona herbata w formie tabletek posiada najwyższe stężenie aktywnych składników i jest najskuteczniejsza.
A Wy, znacie roślinne ekstrakty pomagające w odchudzaniu?
Z tego, co wiem to wszystkie pikantne przyprawy podkręcają metabolizm, a więc sprzyjają utrzymaniu dobrej wagi, poza tym codzienny ruch(niekoniecznie sport) i regularne wypróżnienia, bo to tez ważne!
o African Mango to nie słyszałam 😀
Ja od pewnego czasu chcę kupić Acai, ale nie wiem gdzie… Polecisz jakiś sklep? 🙂
http://justdaaria.blogspot.com/
Myślę, że najlepiej bezpośrednio od oficjalnego dystrybutora i najlepiej kapsułki, które posiadają najwyższe stężenie acai: http://acaiberryextreme.pl/
O, powiem mamie o tym mango:)
Pozdrowienia dla Mamy 🙂
Kiedyś jadłam jagody acai, ale na ogólną poprawę zdrowia 🙂
I zadowolona byłaś? Odczułaś/zauważyłaś jakieś zmiany?
O American Mango nie słyszałam wcześniej 🙂
Warto poczytać.
To jest fakt 🙁 ja na swoim przykładzie wiem jak trudno mi się oprzeć jakiemuś ciasteczkowi , cukierkowi ….. 😛
Tak, zwłaszcza w niektóre dni…;)
Nie pomogą żadne zioła, jeśli jemy dużo niezdrowej żywności. To trzeba sobie powiedzieć. Nie mniej jednak jeśli zadbamy o nieprzetworzone jedzenie, to wspomóc owocami, ziołami i zieloną herbatą jak najbardziej. Ostatnio jednak czytałam , że z zieloną herbatą należy uważać, bo w nadmiarze szkodzi.
Ultra, to prawda. Żadne sposoby nie pomogą, jeśli będziemy w siebie ładować tony fastfoodów, słodyczy, itd.
Ja nie łykam tabletek, za to zdrowo się odżywiam, ale zieloną herbatkę bardzo lubię:)
To podstawa. 🙂 Postawa godna naśladowania.
Powiem szczerze, że mnie to już trochę denerwuje, na prawie każdym blogu wszystko fit, ale jeszcze żeby ten fit był mądry… Ludzie najpierw jedzą śmieciowe jedzenie, a potem płacz, bo nadwaga, która przecież z czegoś się wzięła 🙂 Do tego dochodzi brak ruchu. Pozdrawiam, bo jeszcze za bardzo się rozpiszę 🙂
Haha. Nie, no rozpisuj się 🙂 Absolutnie nie namawiam do niezdrowego odżywiania i załatwiania tematu kapsułkami…Tym bardziej narzekania na coś, co jest wynikiem niezdrowych nawyków. Popieram w całej rozciągłości.
Kurczę, pije tyle filiżanek zielonej herbaty dziennie i naprawdę nie miałam pojęcia, że jest też dobra na odchudzanie, dobrze o tym wiedzieć 😉
http://crafty-zone.blogspot.com/
W tej formie (herbatki) działa, ale…delikatnie. Ekstrakty dostępne w kapsułkach są najsilniejsze 🙂
Takie dodatkowe, wspomagające substancje są bardzo ciekawe 🙂 Mamy sproszkowane Acai ale nie myślałyśmy o jego odchudzających właściwościach 🙂
Słyszałam tylko o zielonej herbacie, którą bardzo lubię ale niestety nieregularnie piję.
Acai ogólnie wiele osób sobie chwali 🙂
Ja akurat staram się przytyć 🙂
szczęściara 😉
Nie interesowałam się tym, gdyż póki co nie mam planów, żeby schudnąć. Z wymienionych przez Ciebie pijam jedynie zieloną herbatę 😉
Ja boję się takich rozwiązań, jednak nie mówię Nie! Zawsze musimy próbować
To przerażające ile chemii i nie potrzebnych substancji jest pakowane do dzisiejszych produktów spożywczych. Aż strach kupić cokolwiek, bez dokładnego przeanalizowania składu. 🙁 Bardzo chętnie spróbowałybyśmy jagód Acai. 🙂
Z przyjemnością spróbowałabym Acai! Jem je w sproszkowanej wersji np. w smoothie bowl, ale w tabletkach nigdy 🙂
Są świetne, zwłaszcza w tak dużym stężeniu!
Nie ma jak natura,zawsze znajdzie sie cos zdrowego jakies takzwane super food