10 sposobów, jak wrócić do równowagi w weekend
|Tempo dzisiejszego życia jest przerażające. Pędzimy, spieszymy się właściwie w każdy dzień, planujemy, odhaczamy kolejne punkty na liście zadań do wykonania. I jesteśmy koszmarnie zmęczeni, często mamy coraz mniej energii, motywacji do działania, wypalamy się zbyt wcześnie…
Weekendy są za krótkie, dni wolne zbyt szybko mijają. Czy da się coś zaradzić? Trochę więcej uszczknąć dla siebie w trakcie dni, kiedy teoretycznie powinniśmy ładować akumulatory? Oto 10 pomysłów, jak to zrobić.
Sen
Sen uważamy za zbędny luksus. Jego kosztem bawimy się czy pracujemy. Tymczasem jedną z ważniejszych rzeczy, jaką możemy zrobić, by zregenerować swoje ciało, jest sen i pozwolenie swojemu ciału do powrotu do najlepszego dla siebie rytmu dobowego. W praktyce oznacza to wyspanie się, położenie się spać wtedy, kiedy czujemy senność i wstanie, gdy się wyśpimy. Podarowanie swojemu organizmowi czasu na odbudowanie nadszarpniętych struktur i regenerację zmęczonych systemów.

Odpowiednie nawodnienie
Podobno większość z nas jest odwodnionych w lekkim stopniu, a o tym nie wie. Nawet niewielki niedobór wody ma jednak negatywny wpływ na nasze samopoczucie i funkcjonowanie.
Rozwiązanie? Pić 2-3 litry wody dziennie. To bardzo prosty sposób, by się zregenerować i zmniejszyć uczucie znużenia. Nie da się? Da, kwestia przyzwyczajenia. Warto mieć obok siebie zawsze szklankę z wodą i pić małymi łyczkami.
Rutynowe ćwiczenia
Nie trzeba intensywnie trenować, wystarczy systematyczny ruch. Każdego dnia, nawet wtedy, kiedy nie mamy na to ochoty. Wystarczy przełamać początkową niechęć, by uzyskać poważny zastrzyk endorfin a wraz z nimi energię. Warto poszukać aktywności, sposobu na ruch, który polubimy.
Rozciąganie mięśni
Zestresowane mięśnie są napięte, sztywne, mało elastyczne, warto zwrócić uwagę na ich stan, próbując je rozciągać. Codzienne ćwiczenia relaksujące, rozciągające mogą zdziałać cuda. W weekend rozpoczęcie dnia od kilku prostych ćwiczeń może znacznie zmienić samopoczucie. W kilka chwil postawić na nogi, nawet lepiej niż obowiązkowa kawa.
Najlepszy sposób na stres
Każdego dnia, a szczególnie w weekend, warto znaleźć 30 minut na redukcję nagromadzonego stresu. Efekt można uzyskać na wiele sposobów: dzięki zajęciom jogi, medytowania, masażu. Dobrze wybrać sposób, który pozwoli uporządkować myśli i uzyskać efekt „resetu”, dla każdego metoda może być inna.
Uzdrawiające herbaty
Szybki detoks i powrót energii w weekend?
Warto sięgnąć po ziołowe herbatki, na przykład tą z korzenia mniszka lekarskiego, rumiankową, napar z czystka. Znajdź czas na chwilę relaksu nad gorącym napojem i pozwól, by Twój organizm wrócił do utraconej równowagi.
Witaminy
Zestresowane, zapracowane osoby zazwyczaj mają niedobory witaminowe: magnezu, cynku, witamin z grupy B, kwasów omega, witaminy D. Warto przyjrzeć się swojemu menu i spróbować je tak uatrakcyjnić, by nie brakowało w nim żadnych substancji niezbędnych do zachowania harmonii. Czasami niezbędna staje się suplementacja.
Zadbaj o przeciwutleniacze
Wolne rodniki niszczą nas od środka. Warto zrobić wszystko, by zadbać o odpowiednią ilość przeciwutleniaczy, które je wyłapią i pozwolą na zneutralizowanie ich negatywnego działania. Jednym ze sposobów na osiągnięcie tego celu to picie zielonej herbaty.
Skorzystaj z pomocy innych
My kobiety często wpadamy w pułapkę robienia wszystkiego w pojedynkę, całkiem niepotrzebnie. Zamiast tego warto rozłożyć zadania, dzieląc się nimi z innymi. To nie egoizm, ale rozsądne podejście, które zawsze procentuje.
Odpuść sobie
Skąd się bierze przemęczenie? Często z nierealnych oczekiwań. Dlatego zamiast zakładać, że wszystko się uda podczas krótkiego tygodnia, lepiej wyznaczyć priorytety i trzymać się planu realizacji najważniejszych punktów.
A to ja bym cały weekend przespała 😀
haha
Witaminki biorę, śpię po 8 godzin, rozciągam się mocno, tylko z tym nawodnieniem jeszcze mi nie wychodzi, ale staram się jak mogę. U mnie weekend był przez dłuższy czas mało regeneracyjny, bo pracowałam i w sobotę i w niedziele. Za to każdy wolny dzień w tygodniu starałam się wykorzystać na zebranie sił.
Ciągle mam problemy z systematycznymi ćwiczeniami, brak konsekwencji ot jest problem. Dobre porady 🙂
Ciekawie napisałaś, zwłaszcza nie docenia się roli snu dla organizmu oraz odpoczynku – myślenia o czymś innym – przyjemnym a nie o codziennych obowiązkach…
pozdrawiam ciepło
dobrycoach.bloog.pl
Powinnam sobie to wydrukować i powiesić na lodówce 🙂 niewiele z tych punktów wdrażam w życie, najgorzej jest ze snem :/
Ja pospac tez sobie lubię, niekoniecznie w wekend
O tak sen to podstawa, dobre odżywienie oraz ćwiczenia to super rady 🙂 Nic tak nie sprowadza człowieka na ziemie jak siłka w poniedziałek od rana xD
Ja mam wrażenie, że gdybym się położyła spać i wstała o tej godzinie, o której się sama obudzę, to prawdopodobnie minęłoby mi południe, bo potrafię bardzo długo spać. Z piciem wody to jest trochę problem, bo czasami się zapomina o tym, by pić tyle tej wody, więc ja sobie na butelce zaznaczam godziny markerem i wiem, ile powinnam wypić wody do której godziny 🙂
fajny pomysł z tym markerem i bardzo motywujący 🙂
Oj ile ja bym dała by się wyspać, ale wyśpie sie jak moja mała podrośnie:)
Też przez to przechodziłam 😉
Ja bym się chętnie relaksowała masowana – ja leżę – ktoś mnie masuje! jest moc! 🙂